Mrożenie szczawiu w formie instrukcji krok po kroku.
Zobacz jak zrobić to łatwo i fachowo.
Mrożenie warzyw i owoców to dla nas już coś oczywistego. Ale czy możliwe jest mrożenie szczawiu?
Oczywiście, że tak!
I wcale nie oznacza to utraty jego smakowych i zdrowotnych właściwości.
Szczaw: niedoceniany superfood
Spychamy go na margines, nie doceniamy, bagatelizujemy.
Tymczasem szczaw to jedno z najzdrowszych warzyw – jego liście bogate są w witaminę C, żelazo, potas, magnes i kwas foliowy. Jeśli dodać do tego sole mineralne, witaminy A,E, B6, wit. K, beta-karoten i silne przeciwutleniacze w postaci lutein, mamy prawdziwy superfood.
Nic dziwnego, że jedzenie szczawiu chroni przed takimi chorobami jak miażdżyca, a nawet spowalnia rozwój chorób nowotworowych.
Dzięki sporej dawce magnezu świetnie sprawdza się u osób zestresowanych i nerwowych. Łagodzi stres, pomaga odzyskać równowagę nerwową, a nawet zapobiega bólom głowy (także tym migrenowym).
Dla kogo szczaw?
Szczaw powinien znaleźć się również w diecie dzieci, ciężarnych i osób cierpiących na anemię. Docenią go również wszyscy dbający o linię. Niska kaloryczność szczawiu (23 kcal/100g) w połączeniu z tylakoidami, które zwiększają wydzielanie się hormonów sytości sprawia, że szczaw przedłuża uczucie sytości i spowalnia proces spalania tłuszczu.
Dzięki czemu rzadziej sięgamy po przekąski i słodkie dodatki do posiłków.
Mrożenie szczawiu sposobem na jego świeżość
Jest jednak jedna grupa, która mimo wszystkich zalet szczawiu, powinna trzymać się od niego z daleka. To chorujący na kamicę nerkową. Wszystko ze względu na zawarty w liściach kwas szczawianowy, który zwiększa produkcję kamieni nerkowych.
Choć najchętniej używamy świeżego szczawiu, warto pamiętać, że zamrożony zachowa swoje wartości odżywcze i smak. Jednak żeby tak się stało, trzeba go odpowiednio przygotować.
Przygotowania do mrożenia szczawiu
Szczaw przeznaczony do mrożenia najlepiej zbierać w maju i czerwcu. Zawiera wtedy najmniej kwasu szczawianowego.
Zebrane rośliny posortuj – konieczne jest usunięcie zarówno zgniłych, jak i uszkodzonych okazów, by nie zaszkodziły one jakości reszty zbiorów. Warto usunąć również trawę czy inne rośliny, które mogły przypadkowo trafić do szczawiu.
Po selekcji konieczne jest umycie szczawiu. Szpinak lubi być mocno zabrudzony ziemią i piaskiem, więc warto użyć sporo wody. Jeśli liście są duże, to odpowiedni moment na ich pocięcie na mniejsze kawałki.
Kolejnym krokiem jest blanszowanie szczawiu.
Roślinę trzeba zanurzyć we wrzątku na mniej więcej minutę. Najlepiej robić to na łyżce cedzakowej lub durszlaku. Podczas blanszowania szczaw zmieni kolor z jaskrawozielonego na ciemno-oliwkowy. Wszystko przez to, że pod wpływem gorąca obecny w roślinie kwas przekształca się w feofitynę, nadając szczawiowi zupełnie nowy odcień.
Po blanszowaniu konieczne jest pozostawienie szczawiu by obciekł. Można go zostawić na 1 czy 2 godziny na sitku lub durszlaku, by cała nagromadzona woda spłynęła do podstawionego naczynia.
Cała procedura jest niemal identyczna jak w przypadku mrożenia szpinaku.
Sprawdzone sposoby na mrożony szczaw
Po tym czasie możemy w końcu przystąpić do mrożenia.
Szczaw można mrozić na kilka sposobów:
Sposób pierwszy
Pocięte liście szczawiu umieszczamy w foliowych woreczkach i staramy się usunąć z nich jak najwięcej powietrza. Takie pakunki umieszczamy w zamrażarce.
Sposób drugi
Wykorzystuje do zamrożenia foremki na muffinki. Najlepsze są te silikonowe, bo łatwo wyjąć z nich zawartość.
Po wstępnym zamrożeniu w foremkach szczaw można włożyć do większych pojemników (np. po lodach).
Sposób trzeci
To umieszczenie pociętego szczawiu w foremkach do lodów. Warto dodać odrobinę wody, by liście lepiej ułożyły się w małej przestrzeni. To idealny sposób jeśli szczaw ma być finalnie używany w niewielkich ilościach, jedynie jako dodatek.
Ostatnia opcja na mrożenie szczawiu to jego zblendowanie lub duszenie. Tak zamrożona roślina świetnie sprawdzi się podczas przygotowania np. orientalnych potraw lub zup.
Rozmrażanie szczawiu
A jak szczaw rozmrozić?
Nie wymaga wcześniejszego przygotowania. Wyjęte porcje po prostu wrzucamy na patelnię lub do garnka i czekamy, aż roślina wróci do pierwotnej formy.
Warto zadbać o jej odpowiednie przyprawienie – szczaw sam sobie jest dość mdły, więc warto uwypuklić jego smak dodając solidną porcję pieprzu i czosnku.