Najbardziej popularny rodzaj mąki – pszenną – znajdziemy w większości kuchni. Często kupujemy ją w kilogramowych opakowaniach i zużywamy na bieżąco do naleśników, pierogów czy klusek. W ostatnim czasie wiele osób zmienia jednak swoje nawyki zakupowe. Wynika to zarówno z mody na domowe jedzenie, jak również z przyczyn ekonomicznych. Co zrobić z mąką, którą kupujemy w większych ilościach? Jak przechowywać mąkę, żeby zachowała smak i wartości odżywcze? Jak reagować, jeśli w naszych zapasach mąki pojawią się mole…?
Jakie sposoby przechowywania mąki znały nasze babcie?
Na długo przed erą supermarketów, kiedy cykl życia był wyznaczany przez naturalnie zmieniające się pory roku, zimowe zapasy były gwarancją przetrwania. Jesienią zapełniano spiżarnie plonami – grochem, kapustą, burakami, ziemniakami czy zbożem. Zboże przechowywano raczej w całości, jeżdżąc do młyna w miarę potrzeb.
Mąkę trzymano z kolei w dużych workach jutowych lub płóciennych, które składowano w przewiewnym i chłodnym miejscu. Często były to nieogrzewane spiżarnie, jak również chłodne w zimie strychy. Worki z mąką stawiano zawsze na podeście, dzięki czemu miały zapewnioną odpowiednią wentylację. Od czasu do czasu workami potrząsano, żeby zapobiec zbrylaniu się mąki.
Gdzie przechowywać mąkę w dzisiejszych czasach?
Obecnie rzadko mamy dostęp do spiżarni czy strychów, dlatego mąkę i inne produkty sypkie przechowujemy najczęściej w szafce kuchennej.
Należy przy tym pamiętać, że mąka nie lubi wysokiej temperatury ani wilgoci. Przechowywana w niewłaściwych warunkach szybko straci swoje właściwości, a co gorsza mogą się w niej pojawić mole spożywcze.
Jeśli chcemy przechować większą ilość mąki, znajdźmy dla niej możliwie chłodne, suche miejsce. Okolice kaloryfera ani słoneczny parapet nie będą odpowiednie! Optymalnie byłoby zapewnić mące temperaturę ok. 10 stopni Celsjusza.
Tak samo ważne, jak to, gdzie przechowujemy mąkę, jest jednak to, w czym ją trzymamy.
W czym przechowywać mąkę?
Mąkę należy przechowywać albo w workach uszytych z naturalnych materiałów, albo w szczelnie zamykanych pojemnikach. Jeżeli jesteśmy zmuszeni przechowywać produkty suche w kuchni, zdecydowanie najlepszym wyborem będą właśnie pojemniki. Szczelne zamknięcie uchroni je nie tylko przed negatywnym wpływem wilgoci, ale także przed wchłanianiem obcych zapachów i różnego rodzaju insektami.
Dobrym wyborem będą szklane słoiki. Poza tymi z metalową pokrywką możemy też wybrać wersję ozdobną – słoje z gumową lub silikonową uszczelką lub z klipsem, w których można przechowywać mąki, jak również inne sypkie produkty – kaszę gryczaną, makarony czy ryż.
Plastikowe pojemniki do przechowywania produktów sypkich również będą odpowiednie. Ważne, żeby pokrywka plastikowego pojemnika była szczelna.
Opakowanie, w którym najczęściej przynosimy mąki czy kasze ze sklepu, niestety nie nadaje się do dłuższego przechowywania. Mąka w papierowych woreczkach chłonie obce zapachy, zbryla się od wilgoci i szybciej traci świeżość.
Jak długo można przechowywać mąkę?
Czas przechowywania mąki zależy w dużej mierze od warunków. Mąka pszenna, składowana w suchym miejscu, będzie miała dłuższy termin przydatności. Przechowywana w temperaturze pokojowej, zachowa walory smakowe i odżywcze przez 3-12 miesięcy.
Mąka pszenna pełnoziarnista będzie miała krótszy okres przydatności do spożycia. Wyższa zawartość błonnika, otręby i zarodki pszenne sprawiają, że szybciej się psuje. W temperaturze pokojowej nie powinniśmy przechowywać jej dłużej niż 3 miesiące. Podobne zasady będą dotyczyły przechowywania innych mąk pełnoziarnistych – orkiszowej, żytniej czy owsianej.
Mąka żytnia będzie nadawała się do jedzenia przez 4-6 miesięcy.
Jak przechowywać mąki bezglutenowe?
Mąki bez glutenu najbezpieczniej przechowywać w ten sam sposób, co mąki zawierające gluten. Ważne, żeby pojemnik, którego używamy, był szczelny, a miejsce – możliwie suche i chłodne.
W przypadku mąk bezglutenowych należy przestrzegać terminu przydatności podanego na opakowaniu. Mąki o większej zawartości tłuszczu (np. jaglana, migdałowa) psują się szybciej niż mąka pszenna.
Przykładowo mąka kukurydziana nadaje się do spożycia przez 3-6 miesięcy.
Mąka sojowa nadaje się do jedzenia przez 3-6 miesięcy, chyba że mówimy o mące sojowej dezodoryzowanej – okres trwałości wydłuża się w tym przypadku do 12 miesięcy.
Jak przechowywać skrobię ziemniaczaną?
Mąka ziemniaczana również nie powinna być przechowywana w papierowych torebkach. Po przyniesieniu do domu należy przesypać ją do czystego, szczelnego pojemnika i trzymać w chłodnym miejscu. Ten rodzaj mąki w zasadzie nie ma terminu przydatności, chociaż z czasem może tracić swoje właściwości. Najbezpieczniej będzie zużyć otwarte opakowanie w ciągu sześciu miesięcy.
Czy można przedłużyć trwałość mąki?
Niektórzy zalecają przechowywanie mąki w lodówce lub zamrażarce. W ten sposób możemy zabezpieczyć się przed molami spożywczymi. Niestety ma on również wady – olej, który jest zawarty w mące, szybciej zjełczeje, w wyniku czego jakość mąki po rozmrożeniu będzie niższa niż przed nim. Nie jest to więc sposób, który byśmy polecali do przedłużenia trwałości mąk.
Pomocne może być usunięcie powietrza. Ten sposób sprawdza się idealnie przy transporcie sypkich produktów. Są dzięki temu zabezpieczone przed wilgocią i insektami. Przy przechowywaniu tego typu produktów w domu najlepiej sprawdzą się jednak szczelnie zamykane pojemniki, które są nie tylko skuteczne, ale i praktyczne – zdecydowanie łatwiej jest je otwierać i zamykać.
Kolejnym sposobem, który jest często stosowany, jest użycie liścia laurowego, zwanego również bobkowym. Suszone liście wkładamy do szafek lub pojemników, w których przechowujemy mąki. Zapach ziela odstraszy szkodniki, wśród których najgroźniejsze dla mąk są niewątpliwie mole spożywcze.
Mole spożywcze – co robić, kiedy się pojawią?
Mole najczęściej przynosimy do domów z… zakupami! Jeśli mąka stała na sklepowej półce obok innych produktów sypkich, istnieje ryzyko, że na opakowaniu znajdują się jajeczka owadów.
Objawy żerowania moli na szczęście łatwo rozpoznać. Poza niewidocznymi gołym okiem jajeczkami, możemy spotkać larwy moli – małe „gąsienniczki” w kolorze białym lub brązowawym. Zaatakowane przez nie sypkie produkty będą tworzyć charakterystyczne pajęczynki. Dorosłe mole są z wyglądu podobne do niewielkich ciem w kolorze brązowo-szarym.
Jeśli zauważymy w swojej kuchni mole, musimy działać! Całą żywność przechowywaną w niewłaściwy sposób (w papierowych torebkach czy materiałowych woreczkach), najlepiej jest niestety wyrzucić. Całą resztę – słoiki i inne pojemniki – skontrolować. Należy dokładnie umyć wszystkie szafki kuchenne, jak również przestrzeń za nimi (jeśli mamy do niej dostęp) i pod nimi. Czyścimy również blaty i stoły. Do mycia możemy użyć domowego środka, wykonanego z 2/3 przegotowanej wody i 1/3 octu spirytusowego, do których dodajemy kilka kropel olejku eterycznego. Ze względu na właściwości polecane są naturalne olejki z drzewa herbacianego, cytrusowe, goździkowe lub lawendowe. Ważne, żeby przed użyciem sprawdzić, czy przygotowany roztwór nie zniszczy mebli! Niewielką ilość preparatu rozpylamy w niewidocznym miejscu i obserwujemy, czy nie powoduje odbarwień.
Po dokładnym wyczyszczeniu kuchni, możemy dla pewności włożyć do szafek, w których przechowujemy żywność (zwłaszcza produkty sypkie) liście laurowe, które będą odstraszały insekty.
Zdecydowanie łatwiej zapobiegać inwazji moli niż walczyć z nimi, kiedy już się pojawią. Tym bardziej warto wiedzieć, jak należy przechowywać sypkie produkty.
Jak przechowywać mąkę – podsumowanie
Nie ulega wątpliwości, że najlepiej jest zużywać mąki w możliwie krótkim czasie. Kupowanie na zapas może nie być najlepszym pomysłem – produkty tego typu niestety szybko tracą świeżość.
Po przyniesieniu do domu mąki należy przesypać do czystych, szczelnie zamykanych pojemników, które następnie przechowujemy w możliwie chłodnym i suchym miejscu.
Warto zapisać datę przydatności podaną na opakowaniu. Dotyczy to zwłaszcza mąk bezglutenowych, które często mają krótsze terminy przydatności do spożycia.
Podobne zasady stosujemy, przechowując w domu ryż, kaszę, płatki owsiane, przyprawy czy inne sypkie produkty, którym może zaszkodzić ciepło i wilgoć.
Sprawdź, jak przechowywać wędlinę, żeby była świeża jak najdłużej!